Taka sytuacja w rodzinie. Bylem proszony na wesele do kuzyna. Akurat nie moglem pojsc, ale to niewazne. Otoz kilka lat temu kuzyn ze wsi, chlopek roztropek przed 30-stka zapoznal na weselu kogos tam ze swojej rodziny samotna matke z dzieckiem. Jako iz u niego na wsi bylo osmiu kawalerow, na ktorego przypadalo zero dziewczyny, to natychmiast skala stulejarnosci zamknela licznik i odebralo mu rozum. Typ jezdzil do niej po 100 kilometrow na weekendy w te i we wte, w koncu przeprowadzil sie do niej na miejsce, czy z nia mieszkal, czy osobno tego nie wiem. Jej dzieciak juz calkiem duzy z 8 lat. Gdyby to byl jakims moj bliski kuzyn, ktorego lubie, to chyba az bym do niego osobiscie zawczasu zadzwonil i go przestrzegl, zeby sie w to nie ladowal. No ale, ze to taki tam kuzyn co mam w niego wyjebongo, to chuj z nim. Typ mysli, ze Pana Boga za nogi zlapal i znalazl milosc zycia. W rzeczywistosci jest tylko podrecznikowym pogardzanym betabankorogaczem i polisa na zycie jego nowej zony i nieswojego pasierba. Rozlozy mu nogi raz do rozploadu, a pozniej moze raz na 2 miesiace, jak akurat nie bedzie ja bolala glowa, albo wcale, a jego czeka los zdziadzialego betabankorogacza bez jakiegokolwiek szacunku we wlasnym domu i rodzinie. It’s over for polski bantustan.
#p0lka #przegryw #zwiazki #seks #relacje #malzenstwo #kobiety #mezczyzni